Dzięki Ryanair'owi udało mi się zwiedzić trochę Europy. Dzisiaj relacja z mojej ostatniej podróży na Sycylię.
Za naprawdę niewielkie pieniądze udało mi się zwiedzić najważniejsze miejsca na wyspie :) Oczywiście jedzenie zabrałam z Polski i przez 4 dni jadłam kuskus i chińskie zupki, ale dla takich widoków było warto!!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz